NAZYWAM SIĘ
bielik
PRZEBYWAM W
Przytulisko w Harbutowicach - Fundacja im. Bożenny Chechlińskiej
Jestem kremowym, korpulentnym pieskiem - trochę przypominającym przerośniętego jamnika ;) Wystarczy na mnie spojrzeć i już wiadomo, kto jest największym łasuchem w Przytulisku! Jakaś nowa karma? Dostawa mięska? Jakieś ciasteczka? Muszę je zjeść jako pierwszy. Mam idealny węch, żadne jedzonko się przede mną nie ukryje. Ktoś schował ciasteczko w pościeli, pod szafą, zakopał w ogrodzie? Ja je na pewno znajdę. Dogaduję się z innymi psami, nie sprawiam kłopotów, mam delikatne usposobienie. Kiedyś przez jakiś czas miałem dom, ale moja pani porzuciła mnie, bo nie byłem idealny :( Obecnie mam około 11-12 lat, ważę 20 kg. Bardzo proszę o karmę typu hepatic lub light.
PS. Będę wdzięczny, jeśli opowiesz o akcji znajomym. Wtedy moi schroniskowi koledzy może też dostaną prezenty.
Nie wiesz, które produkty wybrać?
Przelej darowiznę, a my wybierzemy za Ciebie: